spotkanie w Ministerstwie,
stanowczo stwierdzam:
ciastek nie było ani jednego. słonych paluszków ani jednego.
woda gazowana i niegazowana w ilościach symbolicznych , herbata i kawa w ilościach symbolicznych.
obiadu tez nie było.
zabrałem do Międzylesia pierniki z Miasta Meneli to i do Warszawy zawiozę.


  PRZEJDŹ NA FORUM