Czy teraz nastąpi oczekiwana kadencyjność władz PZK?
witam,
Om jacku,
z całym, szacunkiem dla Autora ale te uchwały brzmia niczym hasła wyborcze i nic ponadto. co na to ustawa o stowarzyszeniach, statut PZK, trzeba dokonac zmian w statucie pod kątem wzmiankowanej uchwały. czy władze naczelne moga być wybierane przez ogół członków czy jest to zastrzezone dla zjazdu krajowego bo ten w świetle statutu i ustawy o stowarzyszeniach jest najwyzsza włądza w PZK.

takie detale jak zgłaszanie kandydatów, sama procedura głosowania, umożliwienie wszystkim cżłonkom PZK wziecia udziału w głosowaniu. poufnośc głosowania bo ma byc tajne, zapobieżenie podwójnemu oddawaniu głosów. itp. nie mniej jako hasło wyborcze - strzał w dziesiątke.

odnośnie drugiego hasła - hmmm. fajne. ciekawe skąd wezmą sie ludzie do obsadzenia wszystkich funkcji. od wielu lat PZK i nie tylko przeżywa kryzys organizacyjny. łatwo sie narzeka ale trudno poświęca swój czas dla ogółu. przypominam sobie takie zdarzenie sprzed lat - oddział Leszczyński. nie udało się wybrac władz OT bo nikt nie chciał wobec czego Rysiek SP3CUG ustępujący Prezes zlikwidował Oddział, bo ten nie mógł egzystowac bez zarządu. jesli zamarzy nam się wprowadzenie kadencyjności władz to trzeba solidnie pracowac przez kilka lat aby wychowac kandydatów do pełnienia funkcji w Oddziałach i władzach centralnych. wiele organizacji działa tylko dlatego że zatrudniają tzw zawodowych działaczy dzieki czemu jeszcze funkcjonują.

miłego dnia
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM