PZK - warto się zapisywac ?
Witaj Wojtku
Jasne, że warto - zastanowić się nad tym.bardzo szczęśliwy
Zadaj sobie pytanie nie tylko o to czego oczekujesz od PZK.
Pomyśl też co sam możesz wnieść do PZK - jaki swój wkład?
Pamiętaj - PZK to wszyscy członkowie go tworzący na różnych szczeblach, a nie tylko Prezydium i Zarząd Główny PZK.

Nie warto sugerować się wpisami tych, którzy tak jak "SP5PDB" piszą bzdury, który jako ex członek PZK próbuje od lat być jednoosobową konkurencją dla PZK - bezskutecznie, o czym świadczy wpis w Twoim temacie.
    SP5PDB pisze:

    Jeśli oczekujesz, że organizacja będzie dbała o twój interes jako członka, dbała abyś nie miał nadmiernych obciążeń prawnych, abyś swobodnie mógł powiesić antenę w miejscu gdzie mieszkasz bez długiego "boju" ze spółdzielnią, wspólnotą, sąsiadami. TO RACZEJ TEGO NIE ZNAJDZIESZ W PZK

Bzdura! To właśnie Wojtku możesz w PZK otrzymać, bo znajdziesz tam Kolegów, którzy z takimi sytuacjami zetknęli się wielokrotnie i mają doświadczenie, chętnie pomogą.
Poza tym po co z góry zakładać, że takie trudności będziesz miał?

    SP5PDB pisze:

    Jeśli oczekujesz, że organizacją będzie w twoim imieniu jako członka rozmawiać z administracją odciążając cię od tego. TO RACZEJ TEGO NIE ZNAJDZIESZ W PZK

Myślę Wojtku, że nie jesteś małym dzieckiem i nie oczekujesz, że organizacja będzie Ciebie prowadzić za rączkę jak Mama i załatwiać proste sprawy. bardzo szczęśliwy Wesprze Ciebie, gdy będzie potrzeba.

    SP5PDB pisze:

    Jeśli oczekujesz obsługi kart QSL za 90 zł rocznie TO ZNAJDZIESZ TO W PZK

Tak, to znajdziesz (a w składce 90 zł mieści się wiele innych działań PZK).
Natomiast nie szukaj tego w pseudo biurze QSL - QSL Poland, a który reprezentuje SP5PDB (o czym członkowie PZK dobrze wiedzą i tu niedawno pisali: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=434854).

    SP5PDB pisze:

    Jeśli oczekujesz wsparcia technicznego ze strony PZK jako organizacji, stworzonego w tym celu zespołu wewnątrz organizacji TO RACZEJ TEGO NIE ZNAJDZIESZ W PZK

Znajdziesz i to w wielu miejscach - począwszy pd członków PZK mieszkających w Twojej okolicy, przez kluby, Oddziały Terenowe PZK, spotkania regionalne, strony internetowe klubów i OT PZK, Zjazdy Techniczne, itp.

    SP5PDB pisze:

    Oczywiście są zalety bycia członkiem PZK co roku zapłacisz składkę za którą jedynie otrzymasz obsługę QSL,

Bzdura pisana jako zaleta i zauważ, celowo powtórzona drugi raz przy braku innych argumentów.
    SP5PDB pisze:

    otrzymasz to że będziesz traktowany przedmiotowo a nie podmiotowo,

Wielki ogólnik, który ma wywrzeć na Tobie Wojtku wrażenie zagrożenia bycia tak traktowanym. Masz swój rozum i nic Ci nie grozi, bo to jest hobby, a nie fundacja, w której sprawy załatwia się na drodze sądowej (SP5PDB to OPOR, który sądzi się z ZHP, PZK...).
    SP5PDB pisze:

    twój głos jeśli będziesz wszystko chwalić i ogłaszać wszem i wobec że PZK to jedyna organizacja krótkofalarska w Polsce będzie się liczył, jak będziesz krytyczny w stosunku do władz PZK masz szansę stać się wrogiem PZK o którym wiceprezes będzie wspominał na każdym spotkaniu na którym będzie.

To SP5PDB pisze pewnie na podstawie swojej kilkuletniej "kariery" w PZK. zdziwiony

    SP5PDB pisze:

    Zawsze wybór należy do Ciebie ale za nim podejmiesz decyzję zastanów się czy te 90 zł nie warto wydać na coś co faktycznie ci pomoże być krótkofalowcem.

Zauważ, że autor tych słów po raz trzeci wymienia 90 zł - tak jakby w życiu, w hobby, pasji życiowej... najważniejsze były pieniądze, a nie koleżeństwo, przyjaźń, życzliwość, dzielenie się doświadczeniem, wsparcie w potrzebie...
Składki członkowskie są zwykle w każdej organizacji, a składka roczna 90 zł nie zmieniana przez wiele lat, to nie jest majątek - 7,5 zł na miesiąc.


    SP5PDB pisze:

    Ale jeśli uważasz że jedynie dla Ciebie liczy się obsługa kart QSL a organizacja nie ma realizować swoich celów, ma dzielić a nie łączyć środowisko to niewątpliwie warto zapisać się do PZK.

Tu już masz Wojtku argumenty, które można określić słowem hipokryzja. Bije z tego na odległość widoczna taka niechęć do Związku, w którym się było i się nie spełniło, bo celem było i jest dzielenie, a nie łączenie...

    SP5PDB pisze:

    Jednak nie słuchaj się czyichś rad, nie pytaj się czy warto czy nie warto się zapisać, przyjrzyj się temu co faktycznie dzieje się w PZK i sam wyciągnij wnioski nie biorąc pod uwagę zdania innych, bo zdania w tej sprawie będą podzielone.

"Jednak nie słuchaj się czyiś rad" (np. SP5PDB) i zanim się zapisze poznaj członków PZK, działalność OT PZK w Twojej okolicy, poczytaj o historii PZK i znajdź swoje miejsce w naszym pięknym hobby. poruszony

PS Gdybyś potrzebował więcej informacji o działalności PZK, to śmiało napisz do mnie na priw. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM