Spotkanie w Ministerstwie Cyfryzacji 21 marca 2016 roku - KONKURS
nie róbcie z tematu magla
Witaj Mac, ładne słoneczko za oknem, a tu czytam Twoje wywody o betonie i obraźliwe bzdury na mój temat.
Do tamtego wpisu odniosę się osobno.
    sp9mrn pisze:

    Oj będzie znowu zabawnie...
    Piotr, dyskusja z tobą jest rzecz ą przyjemną, ale Twoja maniera do rozbijania wypowiedzi na segmenty uniemożliwia sensowną dyskusję.
    odpowiadam w tej formule po raz ostatni, bo robi się z tego jatka i przepychanka zamiast sensownego wyrażania myśli i opinii.
Tak kabaret nawet widzę zrobił się, bo przekręcasz moje wypowiedzi i piszesz o czym innym niż ja unikając odpowiedzi w konkretnych kwestiach.
Do tego czepiasz się pojedynczych słów, sugerujesz, że coś źle zrozumiałem itp. itd. Ale do rzeczy.
    sp9mrn pisze:

    Po pierwsze nie bronię SP5UHW, nie wiem z czego to wywnioskowałeś.
    Po drugie wiszą mi serdecznie Jego niepowodzenia. To nie mnie się nie udało.
    Po trzecie nie zauważam, żeby w ciągu swojej działalności dokonał jakiegokolwiek zniszczenia PZK. Albo nie chciał, albo jest nieudolny.
    Ale to też mi wisi.
Jasne, może Ci wisieć - Twój wybór. Jednak fakty temu przeczą.
Jak Ci wisi, to czemu tak często powołujesz się na Niego? Robisz to razem z ENO na LD ZG PZK i tu tracac czas, zamiast skupiać się na konkretnej działalności swojego Związku.
Policz ile godzin w ostatnich dniach tu na forum piszesz, a sam mi pisałeś w innym wątku, że masz na głowie tyle spraw (m.in. przygotowanie KZD PZK).
Czemu jak Ci wisi zajmujesz się sprawami UHW i piszesz, że ma prawo do tego czy tamtego, uzasadniasz to obszernie jak "adwokat"? Większość czytelników wie jak to działa.
Jakby Ci wisiał, dyndał czy co tam jeszcze, to kontynuując Twój język wypowiedzi, olałbyś to i przestał się tym zajmować.
Napisałeś: "nie zauważam, żeby w ciągu swojej działalności dokonał jakiegokolwiek zniszczenia PZK."
Kpisz czy żartujesz? Udajesz, że masz problem z czytaniem? Napisałem w poprzednim liście:
Był członkiem PZK, Zarządu WOT PZK, ZG PZK i... nie wyszła kariera, nie zdobył zaufania, a narobił sobie kłopotów. Po rezygnacji z PZK próbuje naraz kilku innych form zaistnienia w środowisku specjalizując się w wynajdywaniu w większości wypadków sposobów na utrudnianie działalności PZK. Pomyśl ile setek pism, na które trzeba odpowiedzieć, bo jak nie to... - sąd.
Czy to jest przykład do naśladowania i do poświęcania czasu?


Dodam dla jasności - takie przez lata prowadzone systematyczne działania doprowadzają do tysięcy zmarnowanych godzin i zmęczenia Osób, które tracą czas na udzielanie odpowiedzi, prostowanie błędnie interpretowanych informacji, itp. itd. A mimo to gość nadal uparcie pisze i w końcu sądzi się.
O czym to świadczy? (pomiń stronę PZK)
    sp9mrn pisze:

    Pomyliłeś kłótnię kolegów z łódki SP2JMR z SP5XVY ze Zjazdowym problemem napaści na Darka SP2HQY. To mniejsza przeszłość niż przywoływane przez Ciebie Kerguleny.
Wiem, że Ich miałeś na myśli. Nic nie pomyliłem. Nie manipuluj wrzucając do tego Kerguleny.
    sp9mrn pisze:

    Policz te rozprawy. Po prostu policz i napisz ile ich było w ciągu tych 10 lat. Napisałeś o wrogach (liczba mnoga) rozprawach, ...
Po co mam liczyć?
Nie chodzi ile ich było tylko o to czy były potrzebne i co z nich wynika?
Licząc "Twoją" wygraną w imieniu PZK i tą obecną to dwie, a wrogów jest wielu (nie każdy jest jawny)
    sp9mrn pisze:

    Specjalnie dla Ciebie zadam pytanie w trybie dostępu do informacji publicznej i spytam o co pytał SP5UHW i jakie są odpowiedzi na zadane przez niego pytania.
    Jeżeli nie uzyskam odpowiedzi pójdę do sądu i uzasadnię to obietnicą udzielenia odpowiedzi złożoną członkowi PZK SP8MRD.

Wow! Dobre dowcip. bardzo szczęśliwy Aż sądu trzeba Prezesowi OT-50 PZK? Mnie wystarczył jeden telefon
    sp9mrn pisze:

    Chodziło o przekazanie sprzętu (R140) poza PZK pomimo tego, że OT50 wystąpiło o tą 140stkę.
    Poszukam tego pisma i je tu specjalnie dla Ciebie umieszczę.

Mi to nie jest potrzebne. Zmieniasz sens i temat.
    sp8mrd pisze:

    Czy wierzysz, że marzenia spełniają się?

    sp9mrn pisze:

    Wierzę. Pod warunkiem, że działa się w kierunku realizacji tych marzeń. Jeżeli zamiast gromadzić kapitał wydaje się pieniądze na bezproduktywne działania a zamiast wykorzystać możliwość zdobycia pieniędzy lepiej je oddać zaprzyjaźnionemu stowarzyszeniu, to marzenia się nie spełnią...
    Taki mamy klimat.
    Marzenie o radiu dla początkujących i konkursie Radio Reaktywacja mieli (i mają) chłopcy z Międzylesia. Ile wpłaciłeś?

Co to za wiara, która skupia się głównie na błędach innych?
Znów zmieniasz temat, by pisać negatywnie. Czy widzisz jeszcze coś dobrego w PZK?
Czemu nie zauważasz setek działań pozytywnych, a głównie skupiasz się na jednostkowych zdarzeniach?
Smutne jest tak częste rzucanie przez Ciebie słów typu bezproduktywne, beton (PZK to nie partia typu PZPR)... Po co tak piszesz, chcesz przypodobać się tym, którzy na forum myślą podobnie? zdziwiony

Marzenia maja chłopcy nie tylko w Międzylesiu. Mój Syn też ma.
Nic nie wpłaciłem, bo mam swój klub i własne potrzeby.
Finansuję działalność SO90LKK, pracuję codziennie na pasmach, by wesprzeć LKK.
Wczoraj miałem 2 sympatyczne QSO z Frankiem SO5T. aniołek
Zapraszam Maćku do pracy na pasmach. zaskoczony


  PRZEJDŹ NA FORUM