Co się dzieje w krakowskim OT-12 PZK?
    sp9mrn pisze:

    Koledzy nie widzą istoty problemu.

    A klucz leży w tym co nazywamy prawem. I nie chodzi mi o ustawy, tylko o nasze prawo - czyli statut.
    Jestem jednym z tych, którzy ten statut w Szczyrku przerabiali, potem wprowadzali zmiany przed zjazdem w Warszawie.
    Jest jaki jest - ma mnóstwo wad, ale da się w oparciu o niego funkcjonować.
    Statut nie nadaje uprawnienia Zarządowi OT do "nie przyjęcia" członka.
    Koniec.
    Zarząd ma podjąć uchwałę o przyjęciu członka. Reszta, to nadinterpretacja niezgodna z "intencją prawodawcy".

    Polecam również wszystkim niedouczonym lekturę regulaminu członkowskiego PZK a dokładniej paragrafu 20 o brzmieniu:
    "§20
    W przypadku niepodjęcia korespondencji w terminie 14 dni od daty zawiadomienia o nadejściu korespondencji
    lub odmowy jej przyjęcia, korespondencję dołącza się do dokumentacji członkowskiej ze skutkiem doręczenia na dzień niepodjęcia lub odmowy przyjęcia korespondencji"

    i tyle.

    Cała reszta jest chłopską filozofią sprawdzającą się na etapie tłumaczenia Krasuli dlaczego ma wracać z pastwiska.

    Nie podjęta korespondencja Szymona R. zwanego Canisem zgodnie z wewnętrznymi przepisami PZK winna być traktowana jako doręczona. W związku z tym w grę wchodzą paragrafy 3 i 4 Przywołanego "regulaminu członkowskiego:
    " §3 Sprawy członkowskie winny być wyjaśniane w sposób należyty i wyczerpujący z zapewnieniem dostępu do informacji osób zainteresowanych.
    §4 Sprawy członkowskie winny być załatwiane bez zbędnej zwłoki, jednakże organy PZK zobowiązane są o podjęcia wszelkich niezbędnych kroków dla dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy. "

    W związku z tym w OT12 nastąpiło złamanie wewnętrznych przepisów PZK, co nadaje się do niezwłocznej interwencji Oddziałowej Komisji Rewizyjnej a w przypadku jej bezczynności Głównej Komisji Rewizyjnej.

    Dodatkowej pikanterii nadaje sprawie fakt nie udzielenia odpowiedzi na pytania zadane w trybie dostępu do informacji publicznej co może spowodować koszty postępowania sądowego obciążające PZK - co w tym przypadku powinno prowadzić do działania zgodnego z KC, ale to by było zbyt wiele na jeden raz.

    MAc
    mrn



Witam

Jak na kogos kto chwali sie wspolredagowaniem Statutu a byc moze i Regulaminu moge spokojnie stwierdzic. Niestety to Ty jakos niedokladnie lub wybiorczo cytujesz to co Ci wygodne i pasuje pod z gory zalozona teze. Jesli mowa o statucie to gdzie jest napisane, ze PZK i OT MA OBOWIAZEK przyjac w poczet czlonkow kazdego obwiesia z ulicy?

Wg Regulaminu ktory tak chetnie cytujesz to moze cytujmy cale punkty a nie wybrane fragmenty?

" V. Korespondencja w sprawach członkowskich.
§18 Organ PZK doręcza korespondencję w sprawach członkowskich za pokwitowaniem przez pocztę lub inne podmioty świadczące usługi kurierskie oraz doręczeniowe, a także przez swoich członków lub przez inne upoważnione osoby.
§19 W przypadku ustanowienia pełnomocnika lub wskazania adresu korespondencyjnego korespondencję w sprawach członkowskich doręcza się za pośrednictwem wskazanych osób.
§20 W przypadku niepodjęcia korespondencji w terminie 14 dni od daty zawiadomienia o nadejściu korespondencji lub odmowy jej przyjęcia, korespondencję dołącza się do dokumentacji członkowskiej ze skutkiem doręczenia na dzień niepodjęcia lub odmowy przyjęcia korespondencji.
§21 Terenowe Oddziały PZK mogą w regulaminach wewnętrznych w sposób odmienny określić zasady doręczania swoim członkom korespondencji w sprawach członkowskich."

Jak w rozdziale V - dostarczanie i postepowanie z korespondencja dotyczy "lopatologicznie" korespondencji WYSYLANEJ Z PZK DO CZLONKA PZK!! Nic nie ma na temat odbioru korespondencji od kazdego NAWIEDZONEGO z ulicy!

W temacie PRZYJECIA NA CZLONKA OT Regulamin postanawia:

"Dział II Sprawy członkowskie
I. Przyjęcie
§22 Zarząd Oddziału Terenowego PZK PODEJMUJE UCHWALE O PRZYJECIU do PZK osoby fizycznej, która spełniła warunki określone w Statucie PZK tj., złożyła pisemną deklarację, dokonała opłaty bieżącej składki, a tym wpisowego.
§23 Wzór deklaracji członkowskiej stanowi załącznik nr 1 do niniejszego regulaminu.
§24 Zarząd Oddziału Terenowego PZK MOZE PODJAC UCHWALE O ODMOWIE PRZYJECIA DO PZK w przypadku jeżeli: 1. ubiegający się o przyjęcie został wcześniej wykluczony z PZK, 2. ubiegający się o przyjęcie został wcześniej wykluczony z innej organizacji lub jednostki organizacyjnej krajowej, zagranicznej jak również międzynarodowej, której cele są zbliżone do celów PZK, 3. członkostwo w PZK ubiegającego się ustało w wyniku nieusprawiedliwionego nieopłacenia składek członkowskich,

4. ISTNIEJA INNE PRZYCZYNY UZASADNIAJACE ODMOWE PRZYJECIA DO PZK.

§25 W przypadku złożenia przez zainteresowanego odwołania od uchwały o odmowie przyjęcia do PZK Zarząd Oddziału Terenowego PZK w terminie 30 dni dokonuje weryfikacji formalnej i merytorycznej złożonego odwołania.
§26 Weryfikacja formalna polega na sprawdzeniu dochowania przez zainteresowanego terminów określonych w Statucie PZK oraz właściwości.

§27 Weryfikacja merytoryczna polega na ustosunkowaniu się organu do zarzutów podnoszonych przez zainteresowanego w odwołaniu. Brak uzasadnienia odwołania nie wstrzymuje jego weryfikacji.
§28 Na podstawie dokonanej weryfikacji Zarząd Oddziału Terenowego PZK opracowuje wnioski, które przedkłada wraz z odwołaniem Walnemu Zebraniu Oddziału Terenowego PZK.
§29 Opracowane wnioski wraz z właściwą dokumentacją Zarząd Oddziału Terenowego PZK przesyła do wiadomości Prezydium ZG PZK."


Czyli z w/w punktu JASNO WYNIKA, ze OT moze podjac uchwale, ze danego delikwenta NIE PRZYJMUJE.

Stan prawny na dzien dzisiejszy jest jasny. Do OT 12 NIE DOTARL wniosek/deklaracja czlonkowska.
OT MOZE ale NIE MUSI odbierac korespondencji od kazdego nawiedzonego z ulicy.
Czyli OT nie wie o "checi wstapienia". Forum PKI tez nie ma obawiazku czytac.
Czyli Zarzad OT 12 nie ma na razie potrzeby zajmowac sie ..sprawa nowego "czlonka".

Na dzien dzisiejszy "zainteresowany canis_lupus" dalej odgraza sie i straszy sadem, ze zrobi porzadek w OT 12. Uwazam, ze jak na razie to jest "spalony" w OT12. Widac nie chca tam takiego "nawiedzonego" czlonka. Jest tyle ciekwych rzeczy do zrobienia w zyciu, tak krotko ono trwa, ze szkoda czasu na kopanie sie ...z "koniem"
Jak sie mu nie podoba porzadek w OT 12 to moze w niedziele wybrac sie do OT 10. Albo niech zalozy wlasny OT. I bedzie mogl tam robic porzadki i ustawiac czlonkow.
Najlepiej to w zasadzie powinien zalozyc wlasna organizacje, byc prezesem, skarbnikiem, czlonkiem i kim tylko zapragnie sie tytulowac.

m=anonim


  PRZEJDŹ NA FORUM