Co się dzieje w krakowskim OT-12 PZK?
    sp9aki pisze:

    Canis,
    miałeś trochę pecha, że np. nie dogadałeś się z nimi ciut wcześniej.
    Była mała szansa, abyś opuścił wczorajsze Walne już jako prezes OT. Teoretycznie była taka! aniołek


Nie, bo w porządku spotkania nie było wyborów nowego zarządu, tylko dorzucenie do istniejącego paru osób "dospraw".

Canis mógł tylko tak jak ja uzupełnić skład zarządu i tego teoretycznie była szansa. Mała, ale była bardzo szczęśliwy

Ja też się nie spodziewałem tego, że się dostałem, więc postaram się tego nie schrzanić.


  PRZEJDŹ NA FORUM