Co się dzieje w krakowskim OT-12 PZK?
    sp9aki pisze:



    Szczerze ucieszyłem się, że bezskuteczne kołatanie młodego człowieka do drzwi OT-12 kończy się sukcesem!

    Jednak stało się inaczej i to nie z mojej inspiracji.
    Nie znałem wtedy wieku "młodego zapaleńca", teraz już o tym wiem i jeśli obraziłem Canisa tym określeniem,
    to piszę słowo "przepraszam".


Co do zakończenia się sukcesem - doszły mnie informacje, że OT-12 jest chętne do współpracy. Jeśli sprawa się rozwiąże pozytywnie nie omieszkam napisać.
Co do obrazy - ja tam czuję sie młody i na pewno zaniżam średnią wieku na tym forum jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM