Chińskie YEASU
spotkałem jeszcze kiedyś ft7900 w chińskim wydaniu - ale chwilowo nie mogę odnaleźć.

Nie, o nic nie pytam... się dziwię po prostu jakie plagiaty się produkuje. Zastone ZT2R też identyczne z Yeasu VX2R... z tym, że ma problemy z pamięcią - sypią się komórki przy wyższych temperaturach. W ostatnie lato przeszły mi przez łapy 3 szt (nóweczki) i każda się zwieszała podczas skanowania... gdyby nie to to cud mikroskopijny trx..


  PRZEJDŹ NA FORUM