Jak zmienić obowiązujące przepisy.
[quote=sq9wtf] [...] W temacie tego wątku. To też jest rzecz, którą należy poruszyć - formalna możliwość dopuszczania osób bez świadectwa do radia przez kluby krótkofalarskie. [/quote]

A dlaczego taka możliwośc miałaby być ograniczona tylko do radiostacji klubowych? Dobrym pomysłem byłoby stworzenie w polskich przepisach możliwości dopuszczenia osoby bez świadectwa radiooperatora do radia każdego licencjonowanego nadawcy z pozwoleniem kategorii 1 - oczywiście tylko pod nadzorem licencjonowanego właściciela danej stacji. Już wcześniej w tym wątku pisałem o tym. Podobne regulacje są w Niemczech, gdzie tamtejszy regularor - Bundesnetzagentur - wydaje nawet specjalne znaki dla celów kształcenia nowych krótkofalowców przez osoby już licencjonowane. Więcej na ten temat do poczytania tu - http://funken-lernen.de/cmsms/uploads/infoskript/B13%20Ausbildungsfunkverkehr.pdf

Tak jeszcze nawiązując do innych propozycji zmian w przepisach...została zaproponowana możliwosć przedłużania pozwolenia radiowego. Jest to dobry pomysł, możnaby zastanowić się też nad zaproponowaniem wprowadzenia w Polsce systemu podobnego do tego funkcjonującego obecnie w UK. Czyli pozwolenie radiowe jest dożywotnie pod warunkiem, że dany radioamator co X lat wyśle do regulatora potwierdzenie swojego aktualnego adresu(może to robić za darmo on-line bezpośrednio do systemu OFCOM), na takie potwierdzenie adresu ma jakiś określony czas i jeżeli tego nie zrobi w terminie - traci licencję a znak wraca do puli znaków wolnych. Wprowadzenie podobnego założenia jest obecnie dyskutowane także w USA.

Jedną z dalszych wstępnych propozycji przedstawionych w ministerstwie było wprowadzenie w Polsce systemu licencji w formie elektronicznej - na wzór systemu FCC. Jest to również dobry pomysł - z tym, że moim zdaniem nie powinniśmy jako środowisko dążyć do całkowitego zastąpienia fizycznych pozwoleń przez wersje elektroniczne. Powinniśmy w Polsce raczej obok wprowadzenia elektronicznego systemu licencji - na wzór FCC pozostawić dobrowolną możliwość uzyskania takiego dokumentu również w formie nie elektronicznej. Obecnie coraz popularniejsze stają się karty miejskie - takie fizyczne pozwolenie radiowe mogłoby mieć właśnie podobny format. Usprawniłoby to kwestię noszenia kopii licencji pzy sobie. Ktoś powie, że skoro byłyby wprowadzone pozwolenia elektroniczne to po co nam jeszcze pozwolenia w formacie kart/dokumentów?? Otóż taki ,,papier" przydaje się jeżeli naszą licencję chcemy przedstawić jakiejś zagranicznej administracji celem uzyskania miejscowego znaku - również już wcześniej o tym wspominałem między innymi w kontekście stworzenia możliwości dobrowolnej certyfikacji umiejętności posługiwania się przez daną osobę telegrafią. Także system elektronicznych licencji TAK - lecz nie zamiast ale obok fizycznego dokumentu.

Kolejna ciekawa propozycja, to przeprowadzanie egzaminów na świadectwo radiooperatora w służbie amatorskiej przez komisje egzaminacyjne złożone z krótkofalowców - coś na wzór systemu obowiązującego w USA. Jest to bardzo dobry pomysł(nawet w obecnie obowiązujących polskich przepisach taka możliwość istnieje), niemniej z pewnością wymaga doprecyzowania. Nalezałoby w toku dyskusji nad zmianami legislacyjnymi zaproponować sposób certyfikacji osób chcących zostać takimi egzaminatorami - czy miałoby się to odbywać podobnie jak jest w USA, gdzie jest kilka organizacji uprawnionych do wystawienia komisji egzaminacyjnych zrzeszonych w National Conference of Volunteer Examiner(w tym największa oczywiście ARRL ze swoim VOLUNTEER EXAMINER PROGRAM) a zostanie egzaminatorem polega na wypełnieniu aplikacji i przesłaniu jej do danej organizacji, czy może powinien zostać stworzony zewnętrzny mechanizm certyfikacji takich chętnych osób przez powiedzmy UKE jako instytucję podległą Ministerstwu Cyfryzacji. Należałoby też zadać pytanie, czy aby zostać takim egzaminatorem wymaganybyłby jakiś kurs, na którym przekazane byłyby między innymi podstawy metodyki nauczania, psychologii itp.

Kończąc chciałbym powiedzieć, że bardzo cieszę się z faktu, iż zarówno polskie organizacje radioamatorskie, jak i Ministerstwo są gotowe rozmawiać i wspólnie wypracować dobre dla krótkofalowców prawo.


  PRZEJDŹ NA FORUM