Znaki w Polsce - Służba amatorska - Opcjonalnym elementem znaku jest tzw. łamanie
Łamanie może oznaczać następujące sytuacje
    SP9KWI pisze:



    Ale postanowiłem napisać w tym wątku ponieważ mam pewne wątpliwości jak się poprawnie zachować.
    Tak się składa że mam 2 QTH - stałe w Alwerni i trochę mniej stałe w Wieliczce. Większość Kolegów którzy znają mnie z pasm UKF zna mnie z QTH Alwernia ponieważ tam głównie pracuję na UKF. Na qrz.com również ta lokalizacja jest zaznaczona (wiem że to żadna wykładnia).
    Ostatnio ze względu na lepsze warunki terenowe uruchomiłem stację KF w QTH Wieliczka. I bywam tu raczej często - kilka razy w tygodniu - sami wiecie zapewne czemu wesoły.
    I tu moje pytanie czy pracując łamać znak /9 /p czy po prostu podać znak i na wstępie zaznaczyć że QTH takie i takie. nie było by pytania czy się łamać czy nie gdyby nie to że pracuję QRP i dochodzi jeszcze jeden "łamacz". Dodam jeszcze że w pozwoleniu radiowym mam lokalizację stacji podana w Wieliczce - urywając spekulacje odpowiadam: ponieważ w Wieliczce jestem zameldowany i planuję się przeprowadzić z Alwerni do Wieliczki w najbliższych kilku latach.

    No dobra to jeszcze jedno: Wieliczka to uproszczenie. Właściwa miejscowość to CZARNOCHOWICE. Wioska należąca do gm i pow Wieliczka, leżąca kilkadziesiąt metrów od granic adm. Krakowa. I tu także mam pytanie czy w korespodencjach krajowych wystarczy że podam Wieliczka i właściwy lokator. (mówie tu o szybkich QSO pileup-owych - przy żuciu szmaty jest czas na długie nazwy). natomiast dla stacji spoza SP wydaje mi się że wystarczy "near cracow".
    Dzięki za wszelkie rady.


Sądzę, że na KF wystarczy jak podasz Kraków. Te kilka km nie robi różnicy. Co innego w przypadku UKF.


  PRZEJDŹ NA FORUM