Z wielką ulgą opuszczam forum.
Od pewnego czasu przestałem jeździć na spotkania krótkofalarskie z powodu szpanu, wymądrzania się stałych zwartych grupek krótkofalowców. To samo spotkać można w Internecie. Trzeba przyznać,że połowa tematów leci w kosz. Nie zwracam już uwagi na to popatrzę nie pasuje usuwam i po sprawie. Jak mnie coś zainteresuje czytam i obserwuję. Jak piszę to krótko i na temat.
Nie robię sobie głowy błachymi sprawami.
Tak samo śmieszą mnie wszelakiego rodzaju odznaczenia, dyplomy zasłużonych itp śmiechu warte. Przypominać radzić trzeba,że jest to hobby,a nie którzy traktują to jak urzędnicy.


  PRZEJDŹ NA FORUM