DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA - non profit
czy jeszcze działamy społecznie ???
    SP7V pisze:

    Obiecałem podsumowanie.
    Z naszych różnych głosów wynika dla mnie że:
    - Nie mamy zadatków na stanie się organizacją młodzieżową. Powodów można by tu przytoczyć sporo. Na ten moment uważam, że celem odmłodzenia środowiska krótkofalowców w SP więcej działań powinno być skierowanych na współpracę z innymi organizacjami również młodzieżowymi. Podczas spotkań w środowiskach np. harcerskich należy uszanować ich stosunek np. do alkoholu na imprezach plenerowych, podczas imprez np. parafialnych nie stosować przerywników ze słów K…wa, ch… , sp….aj itp.
    - Działania RR są przez wielu kolegów traktowane w kategorii „folkloru”. Na razie przyglądamy się co z tego wyjdzie.
    - Jeśli ktoś robi coś dla nas to najlepiej aby to robił w wolontariacie, natomiast jeśli my to robimy to już może nie do końca taki wolontariat, bo mamy koszty
    - jedynym sposobem rozliczenia takich kosztów powinno być wcześniejsze oszacowanie , uchwała danego gremium zarządzającego funduszami i rozliczenie finansowe.
    - praca dla kolegów jako pomoc przy instalacji anten – bezpłatna, szkolenia w klubie też
    - szkolenia dla innych podmiotów – Domów Kultury, Spółdzielni Mieszkaniowych itp. za odpłatnością, jeśli jest możliwość. Jeśli możliwe to sugestia , aby beneficjentem było lokalne środowisko krótkofalowców – np. klub.
    - prelekcje najlepiej bezpłatne, ale jeśli prelegent zażyczy sobie zwrotu kosztów, bądź honorarium to po podjęciu decyzji w np. OT i uchwale o wydatku.
    - oprogramowanie do zajęć; jeśli twórca udostępni do takich celów to bezwzględnie nie należy „przeginać” z wykorzystywaniem cudzej pracy.
    - nie bójmy się na ten temat rozmawiać. Zadanie pytania to nie atakowanie.
    - traktujmy nasze hobby jako miłą formę spędzania czasu ( nawet w dyskusji na tym forum) .


Tomek
Ile Ty masz lat???
Za ile lat następcy wyeliminują Ciebie z 'rodziny'??? (składniej by było; kiedy przekroczysz tą górną granicę wiekową???)
Czy Ty przypadkiem nie piszesz na Siebie 'cyrografu' z podpisem i odroczoną datą wykonania.

Masz wszelkie prawo założyć organizację młodzieżową ale nie myl jej statusu z ogólnoświatowym ruchem krótkofalarskim.
Zmiany wprowadzisz w jednym miejscu... a co z resztą świata???

Chyba zbyt krótkowzroczna ocena Twojego tematu. (zbyt sugestywna aby wszyscy zrzeszyli się w RR)

... ale to tylko moje zdanie.

Andrzej


  PRZEJDŹ NA FORUM