Jak zmienić obowiązujące przepisy. |
Ach Piotr, jaka piękna analiza... Tylko, że Ty też nie potrafisz przedstawić konkretnego zarzutu przeciwko UHW . Albo się boisz... Łatwiej ci zarzucić mi bycie "podwójnym agentem"... LIG i NIC nie posunęli się tak daleko, żeby mi coś zarzucić...(oprócz pierdzenia). Ty się odważyłeś... Przesunąłeś rozważania z dyskusji o "czarnym ludzie" UHW na dyskusję o mnie. Właściwie to dobrze, bo pozwala mi na to, żebym poprosił cię o udowodnienie Twojej tezy. Nie zajmujmy się zatem więcej UHW. Udowodnij mi, że jestem podwójnym agentem. Udowodnij mi działania na szkodę PZK. Znasz mnie, siedzieliśmy w Twoim pokoju pijąc kawę, więc nie powinno być problemem udowodnienie mi FAKTÓW.... Czekam. Ja cały czas czekam na fakty a nie na opowieści pt. manufaktura, kerguleny, opor. Co mie jakiś opor obchodzi? Konkrety Piotrek, bo to są tylko hasła. Plotka jest plotką. Nie ma autora, bo jest zbyt tchórzliwy... Ani w Kergulenach ani w OPORze nie brałeś udziału, wiesz tyle, ile ktoś ci opowiedział... Teraz doszła do tego "zdrada" MRNa... Oczywiście, że lekceważę anonimowe opowieści. Lekceważę i będę lekceważył. Gardzę ludźmi, którzy nie są w stanie stanąć z problemem twarzą w twarz. Jeżeli mogę wybrać, to zawsze wybiorę solidną kłótnię niż anonimowy donos... Wiesz o tym, bo ci mówiłem... Ani Ty, ani NIC ani LIG nie ufacie "opowiadaczowi" na tyle, żeby przedstawić "fakty" publicznie. Zawsze Wam na plecach pozostaje ten lęk, że "ktoś" kto wam to opowiedział rozminął się z prawdą i jeżeli to powtórzycie, to możecie za to odpowiedzieć... Nie bój się, napisz... Napisz przynajmniej to, dlaczego uważasz mnie za "podwójnego agenta". Uzasadnij, dlaczego mnie publicznie obrażasz... Wiesz, że nie pójdę z tym do sądu... ;-) Nie przeciw Tobie. Nie lękaj się Piotrek... I obudź się wreszcie... MAc mrn PS Pomyliłeś składnię: zdanie o wycieczce na kawę do Ministerstwa oznacza, ze jadą wspólnie z UHW a nie z wizytą na kawę do UHW... Ale to tak na marginesie, bo chyba jesteś jedynym, który to tak odczytał... [/b] |