Jak zmienić obowiązujące przepisy.
    sp9mrn pisze:

    No i popatrzcie - dwóch znakomitych Kolegów Greg SP2LIG i Marek SP6NIC okazało być się odważnymi na tyle, żeby rzucać ogólnikami, pisać o pierdzeniu - ale żadnemu z nich z nich nie wystarczyło ani wiedzy ani odwagi aby podać jakiekolwiek konkrety.

    I co - bajka, bujda, tombak i humbuk... Klasyczne wydanie czystego internetowego hejtu :-)
    Ja cały czas mam nadzieję, że obaj dali się wkręcić, że "ktoś im coś" powiedział a oni naiwnie uwierzyli.

    Problem leży bowiem w innym miejscu - Witek nie jest aniołem, jest konkurencją dla PZK,
    (...)
    MAc
    mrn
Mac,
Andrzej SO3Z słusznie zaproponował zamknięcie i podsumował temat pisząc:
"PRZEROST WŁASNEGO EGO (zupełnie jak w polityce) - na szczęście nie wszyscy tacy są."
Miałem nadzieję, że przynajmniej do czasu spotkania w MC będzie cisza eterowa, a tu...

Ty jednak musisz dalej swoje racyje i wycieczki prywatne kontynuować, by kpiąc i ironizując zatryumfować nad kimś sugerując, że Ci których wymieniasz znakami są gorsi, bo rzekomo "piszą o pierdzeniu".

Proszę przestań kombinować, lekceważyć inne zdanie niż Twoje, robić z siebie podwójnego agenta (PZK i OPOR), bo możesz od kogoś usłyszeć o dwulicowości lub rozdwojeniu jaźni, co wyjaśniałoby charakter takich zachowań.

Żadna "bajka, bujda, tombak i humbuk..." i nie żadne legendy tylko fakty.
Marek napisał do Ciebie bardzo konkretnie:
    sp6nic pisze:

    Mac nie przesadzaj. Dokładnie wiesz o co chodzi. No i dla ewentualnych chętnych, nowych, nie obznajomionych z tematem-gogle! Nazwisko, imię , znak. Od Kergulenów począwszy wyskoczy, do OPORu, poprzez Manufakturę i ciagłe procesy, pomówienia, fałszerstwa. Taki typ. Mac nie kpij i nie pisz że nie wiesz o co chodzi w temacie towarzysza Wici! I że dowodów ci trzeba. Wybrałeś se sojusznika, kolegę? Z pełną premedytacją to zrobiłeś. Za głupka cię nie uważam. Niestety Nic na to nie poradzę. Mogę tylko powiedzieć że błądzisz i złą drogą kroczysz! Strasznie błądzisz ! Nie iddzie tą drogą Mac! Ty i wasz wasz ENO ! Tylko że nie wiem ( w zasadzie to wiem) czy nie celowo takową obrałeś ? I wstyd mi jest że takim szlakiem kroczy prezes jednego z OT PZK. Z kimś takim w jednym szeregu !?!?!

Twoja odpowiedź była próbą zbycia, zlekceważenia, stwierdzenia, że konkretne wydarzenia, fakty, którymi żyło nasze środowisko przez kilka lat, to ogólniki, plotki:
    sp9mrn pisze:


    Wszyscy powołują się na tajemnicze "google", na "poszukaj wątków", na to, że "ktoś coś" - najczęściej anonimowo napisał w internecie - ale tak jak ty - nikt nie napisze jasno i jednoznacznie o co chodzi.
    Na razie przypominacie stare baby plotkujące na kościelnej drodze.
    I to w pewnym sensie jest zabawne.
    (...)
    Marek - jaką drogą? Na razie zacząłeś również na mnie wylewać wiadra pomyj i żadnych konkretów...
    Masz do mnie konkretne zastrzeżenia - możemy o nich porozmawiać.
    Ale KONKRETY a nie plotki...

Próbujesz powyższe fakty rozmyć pisząc "o starych babach..." i podane konkrety nazywając plotkami!
    sp9mrn pisze:

    Bo ja mam konkret - z UHW rozmawiał Prezes PZK a prominentni członkowie PZK - JMR, LBK i UAR jadą w poniedziałek z UHW na kawę.
    Zła droga?

Jaki konkret? To wydarzenie dotyczy tego, co się wydarzy, a nie przeszłych, skandalicznych wydarzeń wymienionych przez Marka.
Przedstawiciele PZK jadą przede wszystkim do Ministerstwa na rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa i różnych organizacji zaproszonych na to spotkanie, a nie na kawę z UHW, który będzie tam także obecny.

A na koniec posuwasz się do niewybrednego zdania, którego po Tobie nie spodziewałbym się.
    sp9mrn pisze:

    Wiesz co wczoraj przeczytałem o Tobie w internecie? Przerażające...
    MAc

Nie dziwię się, że na coś takiego Marek już nie odpowiedział!

"Dwóch znakomitych Kolegów Greg SP2LIG i Marek SP6NIC okazało być się odważnymi na tyle"...
- na tyle ile chcieli i mogli. Zaproponowali leniuszkom i leniuchom (sam przyznałeś powyżej, że do nich należysz), by poszukać z pomocą wujka Google.
Jest jednak pewien kłopot w tym, że słynna zielona strona twórcy tego wątku znów nie została opłacona i w pewnym stopniu ślady są niedostępne.
Jednak... - można poprosić specjalistów z Hakerspace, by pokazali swój wysoki poziom umiejętności i pomogli w czymś o czym była mowa w Międzylesiu na wykładzie Wojtka: coś wrzucone do Internetu pozostaje tam na bardzo dłuuuugo. bardzo szczęśliwy
Jak nie znajdą, to są na wielu komputerach w SP zrzuty ekranowe...

I nie pisz proszę, że nie wiesz czemu napisano tu publicznie tylko i aż tyle konkretów.
Do Twojego podkreślania konkurencyjności dodam: niebezpieczna konkurencja...

Dobrego weekendu wszystkim życzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM