QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
SP2LIG pisze: wybielak, co ciebie właściwie boli ????? Wydawało mi się że opisałem dokładnie co mnie boli ale do usług. - brak szacunku dla częstotliwości QRP - brak szacunku dla zaleceń bandplanowych (fonia na częstotliwości SSTV) - Brak szacunku dla bandplanu (CW w części fonicznej,fonia w części telegraficznej, fonia w części dla emisji wąskopasmowych) Nie wiem czy się orientujesz ale foniczne CQ wymiksowane z SSTV powoduje nieczytelność obrazka. SP2LIG pisze: Cztery QSO zrobisz nawet bez anteny na samym kablu, to tak dla jaj. Zapraszam na jakąś aktywacje SOTA. Pożyczę Ci moje 817 i kawałek RG58. Jestem niezwykle ciekawy wyników. Zawsze się chętnie nauczę jak być skuteczniejszym aktywatorem. SP2LIG pisze: Nadmieniam że totalnie nie biorę udziału w jakichkolwiek zawodach i też lubię pokręcić gałą od TRX'a i anteny a zawody mi osobiście nie przeszkadzają. Co mam napisać ze przeszkadzają, robię swoje i jest cacy. Tobie też tak radzę robić. W terenie nie mam gałki od dipola... może to jest problem. SP2LIG pisze: WARC'e są wolne od tej przypadłości ale bywa tak że gorzej na nich z propagacją. Pamiętaj zawsze czerep do góry. Wiem. Niestety poza urokami propagacji jak się idzie na taką Babią na przykład (że o powiedzmy Kozim nie wspomnę) to ciężko jest wynieść zestaw anten rezonansowych na wszystkie pasma. A jak wiemy z tego forum skrzynka antenowa to zuo. Z resztą faktycznie longwire dostrajany skrzynką i 5W to nie jest idealne rozwiązanie i sam wolę dipola. Ot czasem warto pomyśleć że krótkofalarstwo to dość szerokie hobby i inni często korzystają z radia w inny sposób niż my. |