QRO w zawodach krajowych
Wstyd!
    antek pisze:

    Powinien być ustawowy zakaz wydawania przez UKE zezwolen na "użytkowanie" mocy powyżej 500W. Tak będzie zdrowiej dla operatora, sąsiadów, i innych użytkowników tego hobby.


jeśli tak piszesz, to znaczy, że masz małe doświadczenie na ultrakrótkich i tak naprawdę niewielką wiedzę o contestingu. Na 2m bez wzmacniaczy rzędu kilkuset watów nie zrobisz (nawet na CW) ani troposcatter na większe odległości ani EME ze stacjami o słabszym systemie antenowym (słabszy = 4 x 9 el.). Do słabszych stacji przy EME (nawet na CW) niestety bez kilowata się nie da, tłumienie zbyt duże.

Z kolei na KF w międzynarodowych zawodach jest kategoria high power, w której przyjmuje się, że standardowa moc jest rzędu kilowata i więcej. Polskie stacje niestety tak sobie słychać na świecie (poza kilkunastoma stacjami klasy big gun, takimi jak FAX, GIQ...) -miałem okazję to porównać gdy byłem z radiem za granicą i to poza Europą w czasie dużych zawodów. Niestety mamy taką lokalizację geograficzną, jaką mamy.

Czy chociaż raz miałeś okazję popracować trochę na stacji klasy big gun? 1,5kW w dobry monobander? Na USA lub Japonię? Wtedy robisz łączności z innymi takimi stacjami nawet wtedy, gdy twój kolega z dipolem i 100W mówi, że pasmo jest dawno zamknięte.
Reasumując - naprawdę duża moc jest czasami potrzebna. Ale nigdy w zawodach krajowych.


  PRZEJDŹ NA FORUM