DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA - non profit
czy jeszcze działamy społecznie ???
    sp9ikf pisze:

    Witam,
    obserwuje ta dyskusje i jak na razie wyciągam jeden ale dośc przykry wniosek - NIE MAMY ZIELONEGO POJECIA O FINANSOWANIU NASZEJ DZIAŁALNOŚCI.


Zgadzam się w 100%.


    sp9ikf pisze:

    wszystko o czym koledzy tutaj pisza, pokazuje że oprócz zapału, chęci poświęcenia swojego czasu, organowania różnych akcji - niestety jednorazowych może za wyjątkiem RR, nic nie jest zaplanowane, oparte o realia w tym finansowe. brak nam wiedzy (organizacyjnej) i to jest fakt.


Oczywiście - brak wiedzy jest podstawowym problemem ale zwrócenie uwagi kończy się tym, że koledzy napiszą - ty się nie znasz.


    sp9ikf pisze:

    Niestety PZK nie ma szczęscia do finansistów. moze to smiesznie zabrzmi ale ta cała zawbawa to jet w dalszym ciągu wilka improwizacja i naciskiem jakos bedzie i jakos sie uda.


Tak, doputy jest 1% i składki od osób prywatnych to PZK "jakoś" działa. Ciągnie się na lewo i prawo pieniądze które rozdaje się np. na nagrody np. cytuję:

http://otpzk05.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=193:walne-zebranie-sprawozdawczo-wyborcze-ot05&catid=8&Itemid=101
Drugim dodatkowym punktem zebrania na wniosek Zarządu OT05 było wręczenie z okazji Jubileuszu 40-lecia Oddziału Podkarpackiego PZK okolicznościowych pamiątkowych grawertonów dla wyróżniających się w pracy społecznej,oraz zaangażowanie w promocję Ziemi Podkarpackiej oraz krótkofalarstwa w kraju i zagranicą.

Jeśli już mówi się o nagrodach to dlaczego nie mówi się o tym, co konkretnie te nagrodzone osoby zrobiły?


    sp9ikf pisze:

    Istotne jest aby przewidziec co nas czeka i co się może zdarzyc.


Nie trzeba tego przewidywać. Trwonienie publicznych pieniędzy może skończyć się tragicznie dla polskiego krótkofalarstwa.


    sp9ikf pisze:

    potrzebujemy rzetelnego przeszkolenia, wiedzy jak sie za to zabrac.


To jak działają obecnie lokalne OT czy też ZG PZK?..


    sp9ikf pisze:

    swego czasu miałem pomysł/projekt na całoroczne przedsiewziecie skierowane do małolatów. znalazłem sponsorów. poddałem sie po 2 spotkaniu z księgowymi sposorów. mysle że wielu z tutaj obecnych postapiło by podobnie. tak gdzie jest kasa nie ma miejsca na improwizacje lub ... jakos to bedzie albo modne ostatnio ... damy rade.


Jeśli znajdujesz sponsora to on chce, by jego pieniądze zostały wykorzystane dobrze a co ważniejsze, dobre imię sponsora nie może być zszargane.


    sp9ikf pisze:

    czy kol. zakładający ten watek pokusi sie o pozbieranie wszystkich porad, opinii, przemysleń w jednym miejscu aby prostej formie umożliwić kolegom wdrażającym rozne projekty zapoznanie sie z "drugą strona medalu".


Wydaje mi się, że się nie pokusi bo przecież tu na PKI nie ma nikogo kto się na tym zna.


    sp9ikf pisze:

    trzeba poszukać ekspertów którzy ucza NGO jak zarządząc kasa, projektami etc, przeszkolic grupe działaczy, wtedy będzie łatwiej.


Ci eksperci tutaj są ale to jak pisałem wiele razy - trzeba się spotkać i pogadać a nie dyskutować wiele dni na forum gdyż tak każda sprawa będzie umierała śmiercią naturalną.






  PRZEJDŹ NA FORUM