Płatne prelekcje "DX manów" Ciekawy precedens moralny. |
sp5mnj pisze: Czy tylko dla tego zaistniałeś??... nie czytałeś tego tematu?? Andrzej Nie, po prostu byłem na tym samym evencie w Międzylesiu, miałem tam swoje wystąpienie (miało być przed obiadem ale ostatecznie odstąpiłem mój kawałek czasu Armandowi, który musiał zdążyć na pociąg, wystąpiłem po nim) i brałem udział w wielu dyskusjach, mało tego, mocno współpracuję z inicjatywami około Reaktywacji. Ja nie muszę "zaistnieć". Nie muszę się promować. Nie muszę zabiegać o widownię (zawodowo mam jej pod dostatkiem). Nie muszę brać udziału w kolejnej walce o coś, w kolejnych zawodach, w dziesięcioboju krótkofalowców. Ja NIC nie muszę. Po prostu chcę i przykładam się do dobrej sprawy - tylko tyle i aż tyle. Nie wiem dlaczego współczujesz tego, że jestem ekspertem w sprawach zawodowych - fakt, że to jest wymagający stan, który naprawdę zakłada ciągłe pogłębianie wiedzy i wymaga dużo pracy, ale ta praca sprawia mi frajdę. To nic nadzwyczajnego, po prostu wystarczy włożyć trochę własnego wysiłku w badania, w codzienną pracę. Trzeba tylko podchodzić do nauki poważnie i uczyć się cały czas. Wiedza ma tę fantastyczną zaletę, że nikt ci jej nie zabierze, chyba, że ten paskudny Niemiec.. jak mu na imię... Alzheimer? No właśnie. |