Płatne prelekcje "DX manów"
Ciekawy precedens moralny.
Krótkofalarstwo może jest "non-profit", ale na pewno to nie jest to organizacja 100% charytatywna. Jeśli ktoś miał wydatki dając wykład, to w czym problem to jego koszty są refundowane?
Jeśli, powiedzmy, 45 osób było na spotkaniu i każdy dał powiedzieć zł 10 to byłoby zł 450.

Po stronie pozytywów:
Ja z chęcią zapłaci zł 10 usłyszeć fachową rozmowę na interesujący temat.
Wszystkie koszty mowca powinny być zwrócone, a to może zachęcić więcej ciekawych wykładów w klubach (:
Mamy wielu dobrych ludzi w Polsce, ale rzadko je zobaczyć. ):
Płacenie przynajmniej koszty paliw ciekawa mowca/wykladowca tylko pomoże zachęcić bardziej interesujące prelekcje w klubach


  PRZEJDŹ NA FORUM