OPOR postanawia iść na kosę z Nowoczesną
Może by tak słowo wyjaśnienia
W zasadzie sprawa jest prosta jak konstrukcja ...cepa!

W pewnym wieku ...wzrasta zapotrzebowanie na swiety spokoj a maleje na igrzyska.
Oszolomow sie toleruje, no bo sa. Pan Bog ma roznych lokatorow na swiecie. I kazdy chce jakos zyc.

Co do mieszkania. Tez nie burzysz calego bloku a tylko "sukcesywnie" remontujesz mieszkanie.
To dlaczego chcecie burzyc PZK i jatrzycie caly czas?
Dajecie sie podpuszczac i manipulowac roznym nawiedzonym ...osobnikom? Ktorzy usiluja zbic jakis "kapital polityczny"?
Skoro chcecie zmienic jakas organizacje to trzeba wpierw do niej nalezec. Nastepnie ewolucyjnie przekonywac do siebie i swoich pogladow jej czlonkow. Jesli przekonacie, ze to co proponujecie jest dobre to beda zmiany. Jesli wiekszosc uwaza, ze wasze poglady sa z ksiezyca wziete to pozostaje wam tylko REWOLUCJA.
Niestety, rewolucja aby sie udala musi byc krwawa i skonczyc sie wyrznieciem oponentow.
Inny sposob to zalozyc wlasna organizacje, zdobywac czlonkow i tam glosic swoje przekonania. Chociaz niektorzy zaczynaja na cos takiego patrzyc ja na sekte.
Jesli przychodzisz do czyjegos domu i chcesz go urzadzac po swojemu, to nie dziw sie, ze wlasciciel "wyprosi" cie mniej lub bardziej delikatnie. Ciesz sie, ze nie skopie cie po "czterech literach" i nie poszczuje psami! Chociaz i takie przypadki sie zdarzaly.
m


  PRZEJDŹ NA FORUM