| Uwaga złodziej na naszej giełdzie Zasilacz lafayette 830 |
| Znak i dane do rejestrowania, moze sobie kazdy wymyslic, nawet jak ktos sprawdzi i tu napisze, ze sie nie zgadza, to z czasem burza i tam minie, a zbieranie plonow wtedy moze sie zaczac. Na portalu www.funkboerse.de , gdzie czasami tez cos kupuje, jest tak: na ogloszenie, ktore sie ukazalo, moze kazdy odpowiedziec do ogloszeniodawcy i dalej z nim sie dogadac, to jego sprawa. Ale jesli ktos chce sie oglosic, lub wziasc udzial w licytacji ( bo i takie sa mozliwosci), to trzeba sie tam zarejestrowac i nie jest to darmowe, wtedy jest konto delikwenta, ktore musi byc prawdziwe, bo przelewu dokonal i adres. Policja zawsze moze dojsc, kto byl wlascicielem konta. Kazdy z zarejestrowanych ma mozliwosc oceny sprzedawcy i sprzedawca ma mozliwosc oceny, czy kupiec jest powazny. Oplaty nie sa zbyt wysokie i mozna sie rejestrowac jednorazowo z wyprzedzeniem na lata. Czasami w ramach swego ogloszenia ludzie tez pisza ostrzezenia i proby wyludzenia kasy, bo mimo wszystko sa podejmowane proby, przewaznie spoza Europy, do ludzi szukajacych jakiegos sprzetu, pisza na przyklad z Nigerii i przedstawiaja sie, ze sa z Hiszpani i ze dobrze sie sklada, bo akurat Maja ten egzemplarz do sprzedania, ceny proponuja niskie i atrakcyjne, ale po sprawdzeniu okazuje sie, ze zdjecia "swego" sprzetu przysylaja z innych ogloszen w necie. Takie ostrzezenia sa b. skuteczne. Ale 100% bezpieczenstwa nie ma nigdy, jedynie latwiej po fakcie jest odnalezc oszusta. 73! Johann |