Jak zmienić obowiązujące przepisy. |
SP1AP pisze: Bez obrazy Łukaszu, ale ja tu odniosę się do udziwnienia konkretnie Twego znaku. Podoba Ci się taki sufiks(symbol wody) i masz do tego prawo, ale czy przy wyborze zastanowiłeś się do jakich zawirowań i pomyłek może dojść przy przesyłce kart QSL? Ilu przeczyta to jako SP6H20, no bo niestarannie napisane "O" może być odczytane jako "zero", prawda? Właśnie "zero" i litera "O" często bywają mylone ze sobą. Jak to widzisz, bo ja bym miał obawy? ![]() Nikt nie przesyła kart QSL w ciemno, zawsze są one potwierdzeniem przeprowadzonego QSO. Zatem skoro taka łączność się odbyła krótkofalowcy powinni co najmniej kilkakrotnie wymienić się znakami, zatem jeśli mój rozmówca dyskutuje ze mną mój znak zna(a jeśli nie będzie pewnie, będzie dopytywał) i poprawnie go zapisze. Z technicznej strony zero często się przekreśla sygnalizując jego odróżnienie od literki O. W przypadku przesyłania kart przez biura wierzę w kompetencję menadżerów i w to, że znają aktualne przepisy. konkretnie chodzi o fakt, że zgodnie z wytycznymi ostatni symbol znaku nie może być cyfrą. Zatem nawet w przypadku wątpliwości drogą eliminacji można dojść że ostatni znak to litera ![]() ![]() Jeżeli, ktoś w przyszłości wybierze sobie znak z tymi symbolami, będzie to jego sprawą. Jeżeli ktoś nie zrozumie znaku - nie przeprowadzi łączności. Idąc dalej tym tokiem rozumowania podobny kłopot jest z literką "Z" oraz cyfrą "2". Przy zapisie ręcznym mogą być również łudząco podobne. Z drugiej strony tak ja ufam, obsłudze poczty, że widząc adresowany do mnie list również z alfanumerycznym adresem listonosz doniesie do mnie przesyłkę tak i zaufam obsłudze kart QSL, że do mnie dotrą. A omyłki, błędy zdarzają się zawsze i przytrafiać się będą. |