Łamać się czy nie łamać przez /QRP
    EI2KK pisze:



    Ciekawym rozwiazaniem byloby gdyby DXpedycje czy 'ciekawe stacje' co jakis czas same dawaly chwile dla stacji QRP.. wymagaloby to dyscypliny od reszty, ale pozwoliloby stacjom ze slabszym sygnalem tez QSO przeprowadzic.. wiem, niektorzy tak robia, mialem na mysli raczej zjawisko bardziej powszechne, ale to co jest obecnie nie miesci sie jeszcze w powszechnych, niepisanych zasadach i normach a wiec te nieliczne przypadki swiadcza o braku rozsadku operatora stacji DX(pedycji) zakręcony lol


To by po prostu wymagało kultury.

Kiedyś przysłuchiwałem się chyba przez 2h jak kolega z jakiegoś afrykańskiego kraju pięknie rozładowywał pileup. Wywoływał stacje regionami, numerami, dzielił świat na części i wołał kolejno. Dużo się wtedy nauczyłem. Miło było by słuchać. Miło, gdyby nie jeden z naszych rodzimych kolegów nie wołał go non-stop. Nie pomagały nawet kilkukrotne uwagi od prowadzącego, że marnuje jego i innych kolegów czas i wprowadza zamęt.
im dłużej siedze w tym hobby (a nie siedze długo) tym bardziej mam wrażenie,, że większość problemów tutaj wynika z całkowitego braku kultury niektórych.


  PRZEJDŹ NA FORUM