Zachowanie niektórych kolegów na przemienniku
Ludzie zastanówcie się czasem co robicie.
    canis_lupus pisze:

      SP8UFT pisze:

      Najlepsze wyjście omijać przemienniki wielkim łukiem. Od 15 lat nie mam anteny w pionie więc praktycznie nic nie słyszę na FM-ie i jest fajnie. Co prawda właśnie wobię anteny które będą miały możliwość pracy w dwóch polaryzacjach, ale nie poto żeby słuchać przemienników. Zresztą prawie wszystko obstawione "tonami", a moje radio kalekie w tym temacie.
      P.S. Uczcie tak jak ma być czyli siedemdziesiąt trzy i nie będzie pożywki dla troli.


    Problem w tym, że na przemienniku najłatwiej kogoś zastać. A mając grupkę "nowych" trzeba jednak kilku korespondentów dla nich. Na direct ludzie siedza cicho i udają, ze ich nie ma, na przemienniku tez, ale jednak większy zasięg więc łatwiej o korespondenta. Anten na 80m nie mamy.


30 lat temu było inaczej. Każdy miał obsadzone 2-3 kanały i wszyscy ze wszystkimi rozmawiali i wszyscy wszystkich znali. Sukcesów życzę......niestety nie pomogę, bo jak wyżej pisałem oprócz przemiennika lubelskiego na co dzień nic innego nie odbieram.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM