Zachowanie niektórych kolegów na przemienniku
Ludzie zastanówcie się czasem co robicie.
Grzegorzu,

bardzo Cię proszę - wyluzuj.... ;-)
Co z tego, że Ci przyznam rację?
Tak sobie teraz myślę (na stare lata ;-)), że jaki sens jest "kopać się z koniem" (albo z krawężnikiem)...

Jak słusznie napisałeś - "wiochy..." ;-)
Szkoda życia... :-)

Pozdrawiam i żyj wiecznie,

Jurek, SP5TZY


  PRZEJDŹ NA FORUM