Zjazd PZK 22-23.05.2016r. Burzenin |
SP6OUJ. pisze: sp3mep pisze: ależ wpadłem , tylko ja jak mam właczone radio to mam załaczone programy "radiowe" a nie forum,wszak na forum produkują sie dewiaci,frustraci,i inni odmiency, wiec jak włączam radio to forum odpada, no ale każdy lubi cos innego , dobranoc ![]() No to pojechałeś po bandzie! To jak tu ktoś pisze, to zaraz musi być dewiantem czy odmieńcem? .... Arek, spokojnie. Ja tam się zgadzam z MEPem i deklaruje bez bicia, że jestem dewiantem, odmieńcem i frustratem. I nie zmienia tego fakt, że mam jedną żonę, jedno dziecko i dwoje wnuków. Ale jest mi zal tej biednej organizacji, która mogła by funkcjonować na wzór ARRL,DARC czy RGB, i próbuję przy okazji coś zmieniać.A na co dzień odwalam po prostu mrówczą robotę mrówki oddziałowej, spłacając w ten sposób dług zaciągnięty w przeszłości u wielu zacnych Kolegów jak np. śp.Jan SP3AXI czy Jurek SP8TK.Dzięki Nim długo wyobrażałem sobie PZK jako idealną organizację ludzi na prawdę "dobrej woli". Ale z czasem czym głębiej wchodziłem tym bardziej śmierdziało. Każdą "stajnię Augiasza" można posprzątać.Tę też.Ale w pojedynkę się nie da. Polska to jednak "dziki kraj" z głęboko zakorzenionymi zwyczajami szlacheckimi i przyzwyczajeniami z PRLu typu podział na moje i państwowe.No i do tego to "prawo Kalego". Ale przysmucam, no nie? No to teraz pozytywne spojrzenie na rzeczywistość przez delegata na Zjazd. Maj czyli już ciepło, może będzie słoneczna pogoda,kto był w Burzeninie to wie ze to las, ognisko, kiełbaski, coś do kiełbaski/popitka/. Czyli luz blus balanga. Oczywiście chwila ciężkiej pracy przy wyborze władz a potem już spoko.Byle by było słoneczko. Zapomniałem dodać-byłem w Burzeninie chyba trzy razy i żarcie zawsze było super /jak dla mnie oczywiście/. Andrzej sp9eno |