Radiowi rozbójnicy...
Problemem jest nasycenie pojazdów trakcyjnych radiotelefonami Radmora z PRLu jeszcze. O ile Pyrylandię, czy Kolibra, to nawet łatwo byłoby przeprogramować, to tam tony są generowane przez wewnętrzne generatory i "zmiana kodu" równałaby się przerabianiu tych urzadzeń. Nie ma sensu teraz czegoś tu amieniać, skoro niedługo i tak system do kosza pójdzie.


  PRZEJDŹ NA FORUM