Ku przestrodze
Przyczyny katastrofy komercyjnego masztu telekom.
Wydaje się, że koledzy nie przeczytali tego artykułu dość dokładnie. Konstrukcja samego masztu nie była powodem katastrofy lecz:
Badając przyczyny katastrofy, stwier­dzono brak spełnienia podstawowego warunku projektowego, a mianowicie wymaganej nośności zakotwienia lin, co było jeszcze spotęgowane niedo­stosowaniem naciągu wstępnego lin na poszczególnych poziomach masz­tu (przyjęto w projekcie jednakowy naciąg wstępny lin równy 1,8 kN), brakiem możliwości regulacji nacią­gu
Mówiąc prosto, liny nie były dostatecznie naciągnięte, głownie przez brak regulacji naciągu oraz marnej jakości zacisków,
w konsekwencji maszt utracił stateczność i upadł. Uszkodzenia na łączeniach poszczególnych elementów to konsekwencja utraty stateczności i przewrócenia się masztu.
73's de Staszek SP6GWB


  PRZEJDŹ NA FORUM