Krzysztof SP9MM SK |
4 listopada 2015, po otrzymaniu ode mnie zdjęcia z jesiennym motylem, Krzysztof SP9MM napisał do mnie: Witaj Piotrze, Wczesnym rankiem 4 listopada 1935 roku ten świat usłyszał mój wrzask. Pierwszy mój wrzask... No to kolejne osiągnięcie mamy za sobą i teraz pracujemy, aby dożyć dziewięćdziesiątki. Potem - jeżeli się uda - pomyślimy, co dalej. Cieszę się, że dzisiaj taka ładna pogoda. (...) Serdecznie pozdrawiam, Miki Motyl jest piękny. U nas widziany coraz rzadziej, nawet w pełni lata. A w lipcu pisał o swojej wielkiej radości - spełnionym po latach marzeniu radiowym i o...: Od kilkunastu dni mam nowy nabytek: radio moich marzeń FT736R. Ma 2m, 70cm i jako opcję, wkładkę 23cm. Radio po raz pierwszy miałem okazję "dotknąć" w 1991 roku i od tego czasu, gdy myślałem o pracy na UKF, to myślałem o tym radiu. Teraz sprawa poważniejsza. Na wczoraj miałem zaplanowaną kolejną kontrolną wizytę w Instytucie Onkologii w Gliwicach. Krótko: Antygen PSA skoczył z 0,38 rok temu, do 38 (norma 0 - 4). Jestem przekonany, że to kolejny, już trzeci, nawrót nowotworu. (...) Kolejna konsultacja na początku sierpnia. Zobaczymy, czy i tym razem się cofnie. Oby. A myślałem, że moim największym problemem są obecnie anteny (ich obracanie). Pozdrawiam, Miki --------------------------------------------------------------------------------------- Wczoraj, w święto Trzech Króli czyli Trzech Mędrców, po ciężkiej chorobie, której dwukrotnie nie poddał się, odszedł do wieczności Krzysztof Mirosław SP9MM - Mędrzec Miki. Dla mnie pozostanie na długo w pamięci jako serdeczny Przyjaciel, dobry Człowiek obdarzony wielką wiedzą i doświadczeniem życiowym. Życzliwie dzielił się tym z innymi, do końca chętnie rozmawiając i imponując swoim osiąganiem celów, marzeń... Informacja dla Osób zainteresowanych: 17.01.2016 r., niedziela, o godz. 7.00, w kaplicy szpitala MSW w Katowicach, Mszę św. w intencji śp. Krzysztofa, odprawi Ks. Andrzej Piszczyk kapelan szpitala, który rozmawiał z Krzysztofem w poniedziałek rano i umówili się na koleje spotkanie, do którego już nie doszło. Niech śp. Krzysztof odpoczywa w pokoju wiecznym. Niech pozostanie w naszej pamięci, modlitwie, która nikomu nie zaszkodzi i której nigdy nie jest zbyt wiele. Wyrazy współczucia dla Rodzin i bliskich. |