Pozdrowienia ze środka Atlantyku!!! |
EI2KK pisze: Troche daleko do co. Limerick zeby wpasc z wizyta... A wieje juz coraz lepiej wiec jazda zachodnim wybrzezem tez za ciekawie by nie wygladala.. a Killybegs nie masz w planach? Fajna cafee jest na wprost portu... W killybegs byłem ładnych parę lat temu. " Wyngiel" kominkowy przywieźliśmy. A w pubie oczywiście byłem, czy jeszcze jest tam live music? Chociaż miejscowe piękności odmawiały nam tańca, to mile wspominam miejscowych rybaków. Za flaszki i fajki wymienialiśmy się na świeżą rybkę no i funty. Zaliczyłem także Sligo. Tutaj w Foynes parę kroków od portu jest muzeum łodzi latających,nawet jedna na parkingu, obok pub. A w tym pubie Guinness. I jak tu siedzieć wieczorem na statku? Pozdrawiam |