Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu? |
[quote=sp1jpm] [Prawda Greg flota rybacka i bazy lacznikowce chlodniowce jak Dzieci Polskie to osobny temat. Okres przedswiateczny dzien kobiet popularne imieniny na spe/spo/spb to prawdziwe maratony i zawody byly dlatego nie startuje albo rzadko w zawodach 73 Kaz][/quote] O makabrycznych kolejkach do polskich stacji brzegowych w okresie świątecznym lub jak podajesz przed Dniem Kobiet, popularnymi imieninami pisałem już wcześniej. Makabrą było to jak w kolejce przed był : Batory/Stefan Batory, Dar Pomorza/Młodzieży, bazy rybackie nie mylić z trawlerami, trawlery przetwórnie. W tych okresach kumaty R/O potrafił tak lawirować pomiędzy stacjami brzegowymi(były cztery polskie stacje brzegowe) że nieraz w nocy ale doszło do połączenia załogi z rodzinami. Ale byli też tacy R/O którzy rozkładali ręce, mówili że nie da rady i wszyscy( tz załoga) z kwaśnymi minami nieraz soczyście klnąc poszli spać. Dokładnie tak jest, flota rybacka i flota Transoceanu to jest totalnie osobny temat. Tam też zapewne był ciekawy sprzęt radiowy. Marcin, temat dla Ciebie. ______________ Greg SP2LIG |