Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
Marcin,
W latach 80-tych jedynym dostępnym źródłem informacji o znakach wywoławczych statków były wydawnictwa ITU - List of Ship's Radio Signals.
Bywało że agencja obsługująca statek miała do dyspozycji tylko jego nazwę. Jak statek był nowy (mniej niż rok)
to nie widniał w wydawnictwie ITU które było publikowane (uaktualniane) raz na rok.
Agent chcący wysłać QTC na statek podawał tylko jego nazwę i ona, bez znaku, była nadawana w tfc list.



  PRZEJDŹ NA FORUM