Kompromisy...
nie powinno dzialac, a jednak dziala...
    sp6nio pisze:

    Temat jest prosty ,kto ma jaką antenę .Jak ona mu się sprawuje

    I nie chodzi tu o teoretyczne zagadnienia ,ale jak ona praktycznie się sprawuje.Często patrząc na jakąś antenę ,mówimy, ale dziwoląg , nic z niej nie poleci, nagle okazuje się ,że na tym dziwolągu ,można robić w miarę przyzwoite łączności. Właśnie takiego dziwoląga mam u siebie na balkonie . Pracuję to w miarę poprawnie na wszystkich pasmach. A teoretycznie z idealną anteną ma niewiele wspólnego .
    Myślę ,że nie zawsze jest ważna teoria anten .Ważne ,żeby było można na niej pracować. To jest właśnie ,ta nasza miłość do radia.
    Pozdrawiam Zofia

Żeby nie było, że ja tylko dowcipkuję. Od lat mam problemy ze spółdzielnią. Jak na razie pracuję na antenie magnetycznej na balkonie koło o średnicy jakie85cm z rurki miedzianej fi=15mm. Bez problemu działa w pasmach 10-20m. Z dołączonym kondensatorem ok 200 pF zrobionym z laminatu jakoś pracuje nawet na 40m, choć tylko okoliczne kraje.


  PRZEJDŹ NA FORUM