Kompromisy...
nie powinno dzialac, a jednak dziala...
Ja mam taki kompromis (na czerwono punkt zasilania, na niebiesko koniec anteny, na żółto "załamka" oczko ). Antena ma ok. 17m. Wcześniej była bez załamki i miała ok 11m, ale zmodyfikowałem i z załamką działa lepiej.

http://zapodaj.net/3a1e6abfa0b51.jpg.html

A od drugiego końca:

http://zapodaj.net/41e3a6c6e93c6.jpg.html

uziemiona do wpustu rynny, dwóch szpikulców między brukiem i metalowej płyty wchodzącej w ziemię a od 3 dni także w domu - do kaloryfera.
Ze względu na to, że antena jest z 3 stron otoczona kamienicą a nadaję małą mocą (na szczęście oczko ), działa dość kierunkowo i jest bardzo zależna od warunków. Ale działa. wesoły Zamierzam poeksperymentować z kierunkiem "załamki". A na wiosnę przenieść się z drutem na dach, jak się uda.[url][/url]


  PRZEJDŹ NA FORUM