Kompromisy...
nie powinno dzialac, a jednak dziala...
Witajcie.
Mieszkam w 10-cio piętrowym bloku na 6-tym piętrze. Na dachu miałem dipola 2x19,5 m. ale uczynny sąsiad raz mi go przewrócił a za drugim razem całkiem zwinął. Zawiesiłem 10-cio metrowego LW od balkonu do płotu parkingu i wytrzymał kilka lat aż wreszcie któremuś z parkujących przeszkadzało i go zerwał. Przez jakiś czas korzystałem z pionowego dipola na 28 MHz podczepionego do kija wystawionego z balkonu. Teraz mam antenę, która w/g wszelkich prawideł nie powinna działać ale pracuje całkiem dobrze na 14 i 18 MHz. LW i obecna antena dopasowywane były przez domowej roboty skrzynkę antenową typu T. Antena ma na wejściu cewkę a jej długość to 2,6 m. Nośnikiem jest pręt z włókna szklanego o grubości 1 cm. Zrobiłem na niej 126 krajów ze wszystkich kontynentów. Fotka na QRZ.com z moim znakiem.
Próbowałem zrobić ML ale jakoś mi nie wychodzi więc pracuję na moim "patyczku" i sam się dziwię, że z dobrym skutkiem.


  PRZEJDŹ NA FORUM