Rynna jako uziemienie anteny LW?
No cóż, nie spodziewałem się wprawdzie merytorycznej odpowiedzi, ale jak już wchodzimy kwestie szkodliwości telefonów komórkowych (na co niema ŻADNYCH dowodów) i dziadka z wnuczkiem zwęglonych przez 5w w rynnie (jak wspomniałem radio, rynna ani skrzynka NIE kopie), to obawiam się, że następny będzie HAARP i El Chupacabra.
Ja się przed kumplami nie popisuję (na pewno nie kilowatem oczko ), nie wiem skąd ten pomysł, może własna miara..? Idąc tym tropem, jeśli paluchami łączę 3v pod napięciem, to to samo zrobię z 220V? Może źle to zabrzmi, ale nie jestem niezdolny do samodzielnej egzystencji z powodu deficytów na umyśle.

Nie, no dajmy temu spokój, faktycznie czas zamknąć ten wątek.

A co do meritum:
Sporo merytorycznych spostrzeżeń na temat, którego ten wątek w założeniu miał dotyczyć znalazłem na forum
http://forum.krotkofalarskie.pl/


  PRZEJDŹ NA FORUM