Rynna jako uziemienie anteny LW?
    SP6MCW pisze:


    Rynna jako uziemienie... Ręce opadają... Resztę tego, co cisnęło mi się na usta - ocenzurowałem...


Ja natomiast nie rozumiem Twojego zgotowania. Na wstępie zaznaczyłem, że są to rozważania teoretyczne. Od tego co tu usłyszę uzależniam swoje dalsze działania. Widzę, że wszyscy tutaj mają rewelacyjne możliwości poprowadzenia dowolnej instalacji antenowej bez oglądania się na sąsiadów, administarcję, wydziały ochrony środowiska i inne instytucję. Czy wiesz, że aby rozciągnąć drut pomiędzy dwoma budynkami musiałbym wytoczyć dwie sprawy sądowe wspólnotą mieszkaniowym i sądowo doprowadzić do zmian uchwał tychże? Pomijam już fakt, że administracje nawet gdyby wspólnoty zmieniły uchwały, praktycznie mogą uniemożliwić jakąkolwiek pracę na dachu bez podpisania umowy z zewnętrzną firmą stawiając im wygórowane warunki. Jedyne anteny na dachu w mojej okolicy, to anteny operatorów gsm. Administracja i wspólnoty nawet roszczą sobie prawo do ingerencji w to co mam/mamy na balkonach. Nie znasz uwarunkowań, to się nie odzywaj, bo ręce opadają.
Koledzy napisali merytorycznie, dlaczego nie rynna. Tobie tylko coś się cisnęło na usta. Pies Ci zdechł? Rzeżączkę złapałeś? Weź zacznij pisać coś konstruktywnego albo zamilcz. Co za ludzie..


  PRZEJDŹ NA FORUM