Podstawa prawna |
sp3qfe pisze: Warto zmienić ten podczepiony temat na aktualny i zgodny z obowiązującym prawem. Dobry pomysł. Dorzucam jeszcze jeden, mianowicie taki, żeby radioamatorzy funkcjonariusze różnej maści wypowiedzieli się jak sytuacja prawna słuchania służb współcześnie w Polsce wygląda. Przecież powinni (moim zdaniem) być z tym na bieżąco. Coś tam na baofengu UV-5R, (przeprogramowanym, pi razy drzwi 144-146 i 430-440) z podpiętymi antenami zewnętrznymi vhf/uhf, odbieram. Radio mi się zatrzymuje na częstotliwościach amatorskich np. 145,775 MHz i coś tam słychać. Nie wiem co. Nie bardzo mi to przeszkadza. Może intermodulacja, może mieszanie gdzieś jakieś, może retransmisja. Coś tam odbieram, a z przedwzmacniaczem na 2m przy antenie nawet częściej. Czy łamię prawo? Gdyby jakiś strażak tu się znalazł to mam takie pytanie: Ile kosztuje wyjazd wozu bojowego z remizy na akcję? Przypomniało mi się jeszcze coś takiego: kiedyś, po przerwie w uprawianiu hobby, mając ważne pozwolenie radiowe, poszedłem na kurs. Pewien prowadzący wyciągnął ręczniaka i powiedział, że w każdej chwili może połączyć się przez niego z policją. (w razie wypadku czy jakoś tak) Czy w stanie wyższej konieczności taka łączność ze służbami na ich częstotliwościach jest dozwolona w obecnych czasach? |