Znowu piracki napad na statek z polską załogą.
W innym wątku Zosia SP6NIO napisała:"Lekarzu lecz się sam!"
Chciałem zgodnie z tym coś tam na ten temat dopisać, ale został przez admina zamknięty.
Natomiast tutaj pomimo moich 2 próśb nadal jest otwarty, więc dopiszę w tym temacie.
Może się to, a na pewno tak będzie, wielu "osobnikom" nie podobać, ale niech tam, ich problem!
Otóż codziennie jako już dawno na emeryturze siadam po śniadaniu i "prochach", głównie od nadciśnienia i arytmii, do tego małego sprzętu jakim jest laptop, żeby zajrzeć ponownie na forum.
Wbrew podejrzeniom "osobników" jestem zawsze od rana nastawiony pozytywnie i optymistycznie i co czytam?
Ano czytam, że znów się komuś czyjeś posty nie spodobały, chociaż nie było w nich nic złego i trzeba mu "dokopać" jak to określił niedawno Artur(zgadnijcie sami, który!).
A dlaczego "dokopać"?
Ano chociażby dlatego, żeby ZAISTNIEĆ.
Tak, dosłownie, bo jeśli się nie ma nic do powiedzenia w temacie, merytorycznie, to zawsze można "zaistnieć" błyskotliwym dowcipem, humorem, a przede wszystkim bezinteresowną złośliwością.
I nikt mnie nie przekona, że tak nie jest, to aż wypływa poza wanienkę piany bitej dla uzyskania popularności.
I teraz porównanie, jak to się ma do aktywności na pasmach???
Ano na pasmach nikogo z tych "mądrych inaczej" nie słychać, ani śladu!
Jestem codziennie czynny zarówno w dzień na 40-ce, jak i w nocy na 80-ce i co? Ano nic, bo siedzą tylko na forum, tylko tutaj są aktywni i to nadmiernie!
Retoryczne pytanie do nich:"Nie wstyd wam??? Dlaczego tam nie jesteście tak aktywni, jak na forum???"
Pozostawiam to bez odpowiedzi, ale eter czeka!!! pan zielony

PS: Wiem, że może tym postem wsadziłem kij w mrowisko, ale naprawdę przestało mnie to obchodzić, co kto sobie o tym myśli. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM