Krótkofalarstwo i polityka Zamordowano krótkofalowca z Ługańska |
sq5ebm pisze: wbielak pisze: Nie no moment ale pomijając źródło na poziomie mocno śmieciowym co to z tym ma wspólnego polityka? Sprawa kryminalna. Wpadła mafia i gościa zastrzeliła. Przykra sprawa. Ale nijak nie polityczna. Pewnie najlepsze zrodlo to jakis portal dla pryszczatych informatyków-KoNiotrzePów od Korowina albo inny bajkowy portal dla libertardow, fapujacych do austriackiego bajkopisarstwa oraz promocji na fedory ![]() Sprawa cholrnie przykra. Zginal jeden z naszych. Jak ktos slusznie zauwazyl gosc byl dziany i zostal na terenie objetym dzialaniami wojennymi miedzy powstancami a kijowską juntą. Nie wiadomo czy zabili go powstancy z Noworosji czy banderowcy z Kijowa, czy tez zwykli bandyci. Krótkofalowcy na terenie działan wojennych zawsze maja przesrane i jesli ktokolwiek mysli,ze polityka nas nie tyka,to zyje oderwany od rzeczywistosci. Nie siej już tu swojej propagandy putinowski trolu - nie pierwszy raz z resztą. Inni to robią za kasę, ty prawdopodobnie z głupoty (tzw. pożyteczni idioci). Twoi koledzy, których zwiesz "powstańcy z noworosji" zakatrupili krótkofalowca, bo pracował pod ukraińską flagą, a nie jak pirat pod flagą DRL czy innych ŁNR bandyów, co tak ci się podobało w innym wątku. Nie proponuję leków, bo bo mogą przydać się komuś kto rokuje. ps. teraz czekam na ostrzeżenie, ale należało ci się. |