STEROWNIK PRZEMIENNIKA FM
poszukiwany sprawdzony dostawca.
    SQ7EHO pisze:

    Z przekaźnikiem efekt jest identyczny, poza pojawiającymi się trzaskami przy przełączaniu przekaźnika. :-) Jeden podwójny wzmacniacz operacyjny, to nie jest szczyt techniki. Przy poprawnej konstrukcji układu jest tak samo zawodny jak tranzystor sterujący PTT w radiu nadawczym. Słyszałeś, żeby kiedyś zawiódł? :-) Poprawnie skonstruowana i eksploatowana elektronika jest wieczna. A styki przekaźnika nie. Szczególnie przy bezprądowej pracy.


To zależy od jakości przekaźnika. Z moich doświadczeń wynika, że żadnych efektów nie ma oczko Co to zawodności elektroniki to biorąc pod uwagę dość ekstremalne warunki pracy przemienników awarie zdarzają się dość często.


    SQ7EHO pisze:


    Eliminacja tonów DTMF i 1750 też fajna rzecz. Tyle, że w SVXLINKu fałszywie rozpoznaje te sygnały w ludzkiej mowie i znikają fragmenty wyrazów. Chyba, że to też kiepsko działa na Raspberry, a na szybszym sprzędzie pójdzie poprawnie. Jak od Chińczyków przyjdzie Malina 2, to sprawdzę na niej.


Szczerze powiedziawszy nie spotkałem się z takim zjawiskiem. Być może dlatego, że nie stosuję SvxLinka na malinie B+. Staram się używać innych rozwiązań sprzętowych. Na malinie stosuję wyłącznie swoje skrypty.

    SQ7EHO pisze:


    Dzięki za uzupełnienie informacji. Może przekonamy kolegów, że warto sięgnąć po SVXLINKa. To naprawdę mocne narzędzie. Daleko wykraczające poza coś, co można nazwać sterownikiem przemiennika.


Tutaj muszę się z Tobą zgodzić. SvxLink to potężne narzędzie, które daje w zasadzie nieograniczone możliwości. Dostępność do skryptów które nie są kompilowane powoduje, że można sobie modernizować wszystko wg. własnych potrzeb. Dla przykładu powiem, że na SR9JK dodałem chociażby głosową prognozę pogody. Ale jest jednak jeden warunek. Dość wydajny sprzęt oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM