Prosty zasilacz 13.8V/25-30A
Uruchamiałem podobne zasilacze serwerowe i polecam. Oczywiście pod warunkiem posiadania dobrego uziemienia. Z takiego zasilacza przerobionego by oddawał 14.8V można z powodzeniem zasilić transceiver (ok. 10-12A) i tranzystorowy wzmacniacz mocy, który na CW pobiera 40A przy pełnym wysterowaniu. Zasilacza starczy także do ukaefki, rotora dwóch anten oraz drugiego stuwatowego transceivera KF używanego w tym czasie na innym paśmie do drugiej anteny. Rzecz sprawdzona w praktyce.

Ostatni zasilacz liniowy pożegnałem jakiś czas temu, teraz mam wyłącznie impulsowe, żaden z nich na szczęście nie śmieci (sprawdzałem). O tym, czym grozi używanie zasilacza liniowego bez układu crowbar możecie spytać się Bogdana SP5WA.

Oto przykład układu crowbar:

Układ ten uruchamiamy tak, że zamiast bezpiecznika wstawia się żarówkę, a następnie podkręca napięcie i ustala zadziałanie układu z pewnym nadmiarem. Transil do tego jest za wolny. Powyższy układ zrobiony z użyciem radzieckiego tyrystora uratował mojemu koledze FT857 po przebiciu KD502 w zasilaczu. Na wyjściu dałem pastylkowy rosyjski tyrystor T 143-500 zamocowany do dwóch kształtek zamocowanych wprost na zaciskach wyjściowych. Układ jest bardzo szybki i polecam wszystkim takie coś. Można użyć przy każdym zasilaczu, także fabrycznym, ochroni cenny sprzęt.


  PRZEJDŹ NA FORUM