Balun prądowy 1:1 raz jeszcze
czyżby szeroko rozpowszechniony błąd???
    SP2BPD pisze:

    Załóżmy, że rozważamy antenę odbiorczą. Zadaniem baluna jest to, by nie dopuścić prądów zaindukowanych na zewn. powierzchni oplotu koncentryka do wnętrza kabla. Widać, że balun z pierwszego rysunku tego zadania nie wykonuje. Prąd z zewnątrz kabla doda się do prądu z przewodu niebieskiego i wejdzie do koncentryka.

    A balun z drugiego rysunku? Również nie stanowi zapory dla prądu indukującego się na koncentryku. Błąd polega na przerwaniu ciągłości ekranu i podłączeniu koncentryka baluna do gniazda przy pomocy drucików.


Nie ma błędu, bo przedmiotem działania baluna prądowego jest niwelowanie (dławienie) prądu współbieżnego. Kwestia prądu zewnętrznej strony oplotu jest tu wielce poboczna, tym bardziej taki balun nie służy do tamowania wnikania prądu zewnętrzej strony oplotu do jego wnętrza.

Fakt, jeśli masz idealnie szczelny oplot, to zaindukowany z zewnątrz prąd będzie szedł po zewnętrznej stronie oplotu (efekt naskórkowy). Jednak w realnych sytuacjach prąd ten bywa dość szybko zrównywany z prądem wewnętrznym (nieszczelności oplotu, łączenia kabli itp.), a mimo to działanie baluna będzie poprawne. Istotne jest to, że prąd zewnętrznej strony oplotu generuje w takim przypadku współbieżną składową, na co bezpośrednio wpływa balun prądowy. Jednym słowem balunowi prądowemu nie jest "do szczęścia" potrzebny prąd zewnętrznej strony oplotu, bo składowe współbieżne mogą powstawać też z innych przyczyn.

Mimo iż na rysunkach zakłócenie z zewnętrznej części oplotu wniknie do wnętrza, to będzie stłumione, bo jest współbieżne.


  PRZEJDŹ NA FORUM