Próbuję trochę rozgryźć ten temat przy pomocy modeli, np. tutaj opis elementów składowych:
Poniżej rozkład prądów (krzywe czerwone) przy dość szczególnej sytuacji: gdy długość każdego z ramion dipola stanowi λ/2, a długość koncentryka zasilającego λ/4. Wtedy dwa symetryzatory, które poddałem krytyce będą miały taką skuteczność:
Widać, że prąd płynący po koncentryku jest porównywalny z tym, który jest w dipolu. A więc symetryzacja kiepska.
Dla pocieszenia powiem, że w klasycznej sytuacji dipola niskoomowego, 2 x λ/4, prąd na koncentryku będzie o wiele, wiele mniejszy.
Skąd w ogóle taki temat? Dla mnie nie jest on teoretyczny. Przygotowuję się do pomiarów linii symetrycznej analizatorem niesymetrycznym. Pierwsze próby pokazały dziwne zjawiska, które przypisać należy prawdopodobnie brakowi symetryzacji. Z poszukiwania perfekcyjnej symetryzacji wynikają te moje obserwacje, którymi tutaj się dzielę. |