Akurat tutaj chcę zastosować mocniejszą wersję AD-155. I tak dla potomności zostawiam, że zasilacz ma zimny start. Wykopałem w robocie wersję 48V i po podłączeniu akumulatorów trzeba na chwilę zewrzeć wyprowadzenie RESET koło zielonej diody LED i potencjometru do regulacji napięcia. Po tym przekaźnik zaskakuje i zasilacz podaje pomiędzy V1 a V- napięcie z akumulatorów.
Pozostaje jedynie kwestia jakości napięcia na wyjściu przy pracy z sieci (kiedy przetwornica ładuje akumulator i zasila odbiory) ale to już trzeba będzie wymacać oscyloskopem. |