HF1D_ex_SP1JPQ pisze:

SP8ILF pisze:

Rozwinąłem trafo trójfazowe i mam płaskownik 2mm x 5 mm piękny materiał , czy lepiej sprzedać na złom i kupić drut 2,5 mm

Oryginalny pomysł. Pomijając sztywność takiej anteny, jej waga wyniesie ok. 7,5 kg.
Życze powodzenia przy naciaganiu linek i proponuję powiesić kartkę "Czysta miedź".
Podejrzewam, że wszyscy menele z okolicy i połowy kraju przyjadą zamienić ten piękny kąsek na odpowiednią ilość płynnych węglowodanów po wcześniejszym upłynnieniu anteny w najbliższym skupie złomu.

2,5 mm? średnica czy 2,5 mm2?.
Zapytam po co coś tak grubego? Zamierza kolega kilowaty przez to puszczać?
I nie drut tylko linka.

Edit:

Uprzedzając stwierdzenie o wytrzymałości, dodam, że oprócz przypadków zerwania wskutek gwałtownego działania wiatru, osadzenia się lodu lub zbyt mocnego napięcia anteny potrafią się zerwać także pod własnym ciężarem.
Nie wiem skąd te 5,4 kg, chyba że to nie jest czysta miedź (gęstość 8920 kg/m3).
ale to nie jest tak, że będzie na każdym narożniku działała siła tylko 1,3 kg.
Bedzie znacznie większa.
Płaskownik to fajne obiekt do osadzania się szadzi i lodu, a wtedy ciężar anteny wzrośnie kilkukrotnie.
Nie czułbym się komfortowo mając świadomość, że nade mną wisi worek cegieł, który może sie urwać.