Łamanie znaków po raz kolejny.
[quote=EI2KK]
    SP2LIG pisze:

      EI2KK pisze:



      ....No dokladnie o to pytam zwolennikow lamania przez okreg... gdzie tu sens, skoro nie ma okregow...


    Okręgów już nie ma ale w mózgownicy wszystkich łącznie z Tobą okręgi jeszcze długo pozostaną zakodowane. Tu widzę sens łamania się przez okręgi bo tylko to daje korespondentowi jako taką orientację jaką daleką łączność prowadzi. Logiczne czy nie sam sobie odpowiedz.
    Wszelkie inne łamania to kwestia jak każdy z nas do tego podchodzi.
    _____________
    Greg SP2LIG


W mojej mozgownicy one nie funkcjonuja...
Jedyne co wiem, to ze Lodz byla w 7.. Wa-wa i okolice to 5ty...
Mam mgliste pojecie gdzie byl trzeci, wnioskuje ze twoj byl na lewo od trzeciego... a czwarty na prawo? Czy juz sie SP konczy z tamtej strony?

A tak przy okazji... temat /okreg dotyczy lacznosci krajowych jak przypuszczam? Czy bardziej VHF/UHF? No bo korespondentowi zagranicznemu chyba niewiele powie SP2LIG/9....?

Jesli natomiast 6m i wyzej, to mysle ze bardziej przydatny jest locator.. 6 znakow (czy nawet 4) zwykle i tak wymieniane w czasie QSO daja lepsza orientacje kierunku i odleglosci.. tak 'sobie odpowiadam'.

No ale rozumiem ze 'old habits die hard' i jak cos bylo zawsze i od zawsze to trudno przestawic sie z mysleniem jak juz jest inaczej.[/quote]

Może to że czegoś nie wiesz, mogłoby skłonić cię do uzupełnienia wiedzy zamiast udowadniania, że wiedza jest zbędna..? zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM