Po co te regulaminy zawodów...
Myślę, że "nasuchowiec" Marek z Marek czyli autor tego wątku jest zadowolony z takiego przebiegu bicia piany.
Mnie smuci takie podejście: człowiek ma być dla prawa, a nie prawo dla człowieka.
Albo: Tak w SP nie może być, bo przecież u Jacka w Irlandii jest inaczej.

Jasne, każdy może mieć swoje zdanie.
Tylko czemu z uporem twierdzi, że zdanie drugiego, inne jest błędne?

Właśnie dlatego, że w SP jest tak a nie inaczej, to o wielu sprawach decydują nie prawnicy tylko forumowi, internetowi "mecenasi", którzy donoszą do urzędów państwowych na innych.

Jak już tacy odważni jesteście do pisania "pseudo wykładni prawnych", to proponuję, zanim dalej będziecie obsmarowywać innych, zadzwońcie do UKE i zapytajcie czy doszło do naruszenia prawa, konkretnie według jakich paragrafów.

I na koniec do bobka (śliczny nick): jeśli nie szanujesz sam siebie, o czym świadczy poziom wpisów, to nie znaczy, że masz prawo nie szanować innych swoimi obraźliwymi słowami typu "bęcwały, bagno, zakompleksieni", itp. - w miejscu publicznym jakim jest forum internetowe.
Koledzy ciężką pracą budują stacje contestową, poświęcają na to tysiące godzin, własne pieniądze, konstruują nowe urządzenia, testują nowe rozwiązania techniczne, doskonalą swoje operatorstwo..., udostępniają to innym Kolegom, a Ty ich tak określasz jakby byli chorymi psychicznie przestępcami...
Taka postawa to jest właśnie podana przez Ciebie "żenua i syf".


  PRZEJDŹ NA FORUM