"ziemia" dla anten drutowych zasilanych na końcu (random wire itp.) może komuś się przyda |
Luźne myśli związane z tematem. 1/ Przypomniałem sobie, że widziałem artykuł Amerykanina, który używał metody pomiaru impedancji dipola leżącego na ziemi do porównywania właściwości gleby. M.in. skracał ten dipol, aż do osiągnięcia rezonansu (zerowej składowej reaktancyjnej w Z). Rezonans otrzymywał zawsze dla ramion dipola o wiele krótszych od λ/4. 2/ Termin "impedancja" w przypadku pomiarów, o jakich mówimy w tym temacie (a więc: impedancja pomiędzy radialami, impedancja pomiędzy promiennikiem i systemem radiali) należy rozumieć jako stosunek napięcia do prądu na zaciskach analizatora. Prąd zaś i napięcie wynikają z rozkładu pola E-M który będzie bardzo różny w różnych konfiguracjach. Wprowadzanie nowego elementu, który znacznie zmieni rozkład pola może dramatycznie zmienić impedancję. I to w nieoczekiwaną stronę. Ciekawy przykład podaje W8JI: "With small radial systems, ground rods can actually increase feed resistance". A więc dodanie pręta uziemiającego do słabego systemu kilku leżących na ziemi radiali może spowodować wzrost impedancji pomiędzy promiennikiem i radialami (+ GND). Pewnie jest tak dlatego, że bez pręta pole koncentrowało się w powietrzu między promiennikiem i radialami, indukując przy tym w okolicach radiali prądy w ziemi. Wprowadzenie pręta mogło sprawić, że większa część pola przemieściła się do stratnej ziemi. W rezultacie otrzymujemy wzrost strat i większą impedancję na zaciskach analizatora. |