Manifest Rozwoju Krótkofalarstwa Polskiego - Burzenin 2015
Sprawozdanie ze spotkania
Jak stare baby na kościelnej drodze...


Piotr SP8MRD, nie ma co się kłócić.
Tomek i Paweł (oczywiście wśród innych) w Burzeninie podjęli pewne zobowiązania wobec środowiska. TO JEST FAKT.
Jak chcesz działać, to określ sam sobie zadania, których się podejmiesz i które ci odpowiadają, jak chcesz to nas poinformuj i realizuj. W miarę możliwości pomożemy.

Jeżeli chodzi o słynne już zdanie na temat PZK i szkoleń to nie jest ono wyrwane z kontekstu.
Prezesi odważnie i bez ściemniania odpowiedzieli na proste pytanie. To ważne, że władze PZK nie boją się przyznać do braku systemu a nie owijać w bawełnę i udawać, że jest coś - czego w rzeczywistości nie ma.
Jeszcze raz podkreślam, że uczestnictwo Prezesów wymagało cywilnej odwagi, i to o nich znakomicie świadczy - bo wiedzieli, że może nie być miło.
Takie podejście pozwala na podjęcie wspólnych sensownych działań w tym zakresie.

MAc
mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM